Według Morawieckiego „nasza gospodarka kwitnie wszyscy nam zazdroszczą’. Taka była prawda gdy PO i PSL rządziły Polską. Dziś jest inaczej. Co prawda są państwa, które mają większą inflację: Turcja, Wenezuela. Tam jest hiperinflacja. My idziemy dziś w tym kierunku. Zadłużenie rośnie według statystyk MF na koniec marca wynika, że zadłużenie w obligacjach skarbowych na rynku krajowym wzrosło o 11,8 mld.
Zadłużenie wobec banków krajowych wzrosło o 2,9 mld PLN, wobec klientów pozabankowych o 5,8 mld PLN, wobec klientów zagranicznych o 3,0 mld PLN. To fatalna informacja. Najwięksi posiadacze obligacji, czyli banki nie mogą zwiększać już zakupów obligacji. Dziś mają obligacje warte 458,5 mld PLN. Koszty długu rosną wyraźnie. W tym roku będzie to 1,7% PKB, a w przyszłym osiągnie 2,1% PKB. Zwiększa się zainteresowanie podmiotów zagranicznych na rynkach zagranicznych - Australia i Niemcy już zwiększyły oprocentowanie swoich obligacji. W takiej sytuacji trudniej będzie przekonać zagraniczny kapitał do polskich obligacji. Aktywa rezerwowe Polski są czterokrotnie mniejsze niż Rosji. Różnica rośnie, a wynika to z faktu, że ceny surowców są bardzo wysokie, a więc rezerwy Rosji rosną, a jednocześnie rezerwy Polski maleją. Polska zajmuje 21. miejsce na świecie pod względem wielkości rezerw. Z sąsiadów ustępuje Rosji, Niemcom i Czechom. NBP podaje, że na koniec 2021 roku rezerwy wynosiły 166 mld $. A do końca marca skurczyły się o prawie 8 mld $ i wynosiły tylko 158 mld $. Co z tych danych wynika? Że mimo tego, że rząd PiS-u reformuje gospodarkę, stan gospodarki jest coraz słabszy. Trzeba oszczędzać, ale pieniądze należy właściwie inwestować. Trzymanie złotówek na dzień dzisiejszy jest co najmniej nierozsądne.
Prezes Zarządu FPC International
Specjalista z 30 letnim doświadczeniem w branży ubezpieczeniowo-inwestycyjnej
Ryszard Jurkowski