Analiza indeksu PMI skłania nas do twierdzenia, że w naszym kraju jest już bardzo wyraźna recesja. Wiadomo, że jeżeli indeks PMI jest powyżej 50 pkt, to mamy do czynienia z ekspansją, poniżej jego poziomu – recesją. Indeks 42,1pkt to najgorszy wynik od 2020 r., gdy mieliśmy do czynienia z lockdownem i pierwszą falą koronawirusa. Nasza gospodarka znajduje się na ostatnim miejscu na świecie.
PMI powyżej 50 pkt jest w krajach:
- Indie
- Australia
- Holandia
- Brazylia
- Tajlandia
- USA
- Japonia
- Wielka Brytania
- Austria
- Indonezja
- Wietnam
PMI poniżej 50 pkt, ale większe od 40 pkt jest m.in. w Korei Północnej, Francji, Kolumbii, Niemczech, Grecji, Hiszpanii, Czechach. Parametr PMI na świecie to powyżej 50 pkt, a w strefie euro na granicy 50 pkt.
W Polsce indeksy zamówień produkcji i zapasów obniżyły się. Przemysł mocno hamuje. Firmy drugi miesiąc z rzędu obniżają liczbę zamówień. Głównym powodem jest inflacja, niepewny klimat polityczny i agresja Rosji. Polacy biednieją, a więc należy się spodziewać spadku popytu. Załamaniu uległ rynek kredytów dla przedsiębiorców. Inflacja, podniesione stopy procentowe, zdecydowanie za wysokie oprocentowanie kredytów zrobiło swoje. Przedsiębiorcy wstrzymują inwestycje a dodatkowym powodem jest niepewność, mimo tego, że rządzący twierdzą twardo, że będzie lepiej, nikt im nie wierzy. Dużo większa wymagania od kredytu, a także duże oprocentowanie kredytów hipotecznych spowodowało, że popyt na apartamenty i domy zaczyna spadać. Nawet jeśli wybudują apartament to dużo mniejszy lub w gorszej lokalizacji. Bezrobocie spada i wynosi obecnie 465 tys. a stopa bezrobocia 2,7%. Za nami są tylko Czesi – 2,4%. Ta stopa bezrobocia wskazuje, że przedsiębiorcy mają problemy z pozyskaniem pracowników. Wszystko to wskazuje, że idziemy w kierunku bardzo poważnej recesji.
Prezes Zarządu FPC International
Specjalista z 30 letnim doświadczeniem w branży ubezpieczeniowo-inwestycyjnej
Ryszard Jurkowski